Pod znakiem B-36 widnieje tabliczka t-25c, wskazująca odwołanie zakazu postoju lub zatrzymywania.
Odwołanie? Ja odczytuję to w ten sposób, że oznacza to zakaz zatrzymywania się przed znakiem Odwołanie byłoby wtedy, gdyby wcześniej stał zakaz zatrzymywania się z informacją o tym, że nie można stanąć za znakiem No ale to jest logika i tak jak miko napisał, tu akurat jest to regulowane przez twarde przepisy.
Pomógł: 18 razy Wiek: 33 Dołączył: 25 Maj 2007 Posty: 1578 Otrzymał 8 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2009-02-14, 15:27
Ferbik, taki właśnie znak zakazu zatrzymywania z informacją, że nie można stanąć za tym znakiem stoi zaraz przy wjeździe w ulicę Różaną. Kilkadziesiąt metrów za nim stoi znak pokazany na zdjęciu w jednym z poprzednich postów informujący, że w tym miejscu zakaz zatrzymywania i postoju się kończy. Swoją drogą, od kilku dobrych postów trwa dyskusja o czymś, co jest oczywiste...
_________________ I'd agree with you, but then we'd both be wrong
W bardzo dziwnym kierunku ten temat zaszedł ,
a w moim pierwszym poście o całkiem co innego chodziło ,
ale większość bardzo lubi pisać , z czytaniem mają jak widać problemy ,
nie mówiąc o zrozumieniu tego co czytają , a o przełożeniu tego
na logikę nie wspomnę . I dlatego ostatnie posty są na tematy oczywiste ,
czyli Kodeksu ruchu drogowego jako sztywnego prawa , opartego na " LOGICE ",
czy to się komuś podoba czy nie .
- Jaro wież mi znam dobrze kodeks drogowy , i jeśli piszę że coś jest nie tak , to tak jest ,
mimo że nie wszystkie znaki widać na fotce .
- Ferbik przeczytaj moje posty i potem swój pierwszy ,
zobacz gdzie zawaliłeś babola , w drugiej części postu jest to logiczne i inaczej być nie może .
Reszta tak uważnie czytała że nie zauważyła .
- D@vid pewnie że nie było by sensu , ale tego niektórzy nie rozumieją ,
a niektórzy może nawet nie rozumią .
- Paweł każdy na tym forum ( Wieluńskim ) wie że tam jest wyjazd z poczty ,
i jeśli się zna Kodeks drogowy i kieruje się logiką wie o co chodzi ,
nawet gdy jest zasłonięty dolny znak . a widać aż dwa górne .
- miko 005 co do kodeksu drogowego pisałem wcześniej ,
co do dalszej części twojego postu to niepotrzebnie przytaczasz ten cytat ,
bo to wie ( powinien wiedzieć ) każdy kto ma prawko , ja mam kat B od 16-go roku życia .
to że niektóre znaki są odwrócone o 180' , albo o 45' albo mają trochę inny kształt ,
( do tych innych może nie doszedłeś bo się kartki skleiły w tej książce z której korzystałeś ) , a na mieście jest ich od groma , dlatego że są bardzo WAŻNYMI znakami , a niedostrzeżenie ich przez zasypanie czy zabłocenie , miało by bardzo smutne skutki ,
tak jak pisałeś , to się zdziwisz ale to właśnie jest LOGIKA , jak i to że się uzupełniają .
Co do decyzji o umieszczaniu znaków gdyby to ode mnie zależało na pewno
nie było by tak czarno jak Ci się wydaje .
I czytaj uważnie wszystkie posty danego tematu , nie tylko wyrywkowo jeśli się chcesz wypowiadać w danym temacie , bo założeni było całkowicie inne .
- Spooky i stanmarc , tak to widzicie jest jak się bardzo chce tylko pisać , pisać a nie czytać .
Do ogółu nie używajcie oznaczeń znaków typu B coś tam , A coś tam , itp bo i tak tego nie znacie , a jestem pewien że jakbym spotkał na mieście każdego z was ,
i zapytał o oznaczenie najprostszego znaku to żaden by mi go nie podał , bo go nie zna ,
i nie musi go znać ( poza funkcjonariuszami drogówki ) , powinien natomiast wiedzieć co on oznacza .
Do Admin-ów , posty odbiegające od pierwotnego tematu można chyba usunąć ,
zgodnie z regulaminem forum i logiką .
Pozdrawiam .
Pomógł: 42 razy Wiek: 57 Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 4309 Piwa: 76/53 Skąd: wieluń
Wysłany: 2009-02-15, 12:07
RADAR napisał/a:
W bardzo dziwnym kierunku ten temat zaszedł ,
a w moim pierwszym poście o całkiem co innego chodziło ,
ale większość bardzo lubi pisać , z czytaniem mają jak widać problemy ,
nie mówiąc o zrozumieniu tego co czytają , a o przełożeniu tego
na logikę nie wspomnę .
Nie wiem jak inni będą podzielać moje zdanie, ale ja bardzo się cieszę, że jest choć jedna osoba na tym forum, która w sposób idealny pisze, czyta, i ma perfekcyjne zdolności rozumowania tego co przeczyta, co oczywiście potem przenosi się na logiczny ciąg manewrów na samej już ulicy.
A jak już chcesz być taki szczegółowy, to całe to zamieszanie wynikło z Twojego mało precyzyjnego zdjęcia dołączonego do pierwszego postu w temacie, nie wspomnę już o ubogiej informacji pisemnej, bo w dalszym ciągu nie wiem, czy ten radiowóz stoi służbowo, czy pan policjant poszedł sobie do najbliższego sklepu.
RADAR napisał/a:
- miko 005 co do kodeksu drogowego pisałem wcześniej ,
co do dalszej części twojego postu to niepotrzebnie przytaczasz ten cytat ,
bo to wie ( powinien wiedzieć ) każdy kto ma prawko , ja mam kat B od 16-go roku życia .
to że niektóre znaki są odwrócone o 180'
Posiadaczu prawa jazdy, jeden, tylko jeden znak jest odwrócony o 180`, jest nim właśnie znak ostrzegawczy A-7 (z racji swego znaczenia).
RADAR napisał/a:
albo o 45'
Nie ma znaku odwróconego o 45` ( no chyba że ……. ale do tego dojdę później ), w stosunku do innych znaków, a rozróżniamy cztery najważniejsze rodzaje znaków drogowych poziomych;
- ostrzegawcze, o kształcie trójkąta równobocznego, i tu właśnie A-7 jest jedynym odwróconym o 180`
- zakazu, o okrągłym kształcie z czerwoną zewnętrzną obwódką, z kilkoma wyjątkami, ale tu chodzi o tzw. strefy np. zakłady, osiedla mieszkaniowe itp. Tutaj znak B-20 (STOP), jest ośmioramienny, też jedyny i niepowtarzalny z racji znaczenia.
- nakazu, kształt okrągły, tło niebieskie, wyjątek znak C-17, który będzie miał odniesienie do nakazu kierunku jazdy.
- informacyjne, prostokątne bądź kwadratowe, na niebieskim tle. I tutaj można by było mówić na upartego o znakach odwróconych o 45`, czyli D-1 i D-2, ale jest to już całkiem inna struktura znaku, no ale nie będę się kłócił, niech będzie że jest te 45`.
RADAR napisał/a:
albo mają trochę inny kształt ,
A to już wszystkie inne znaki uzupełniające, więc ich kształty nie są ujednolicone jak w tych czterech podstawowych grupach.
Zatem Twoje stwierdzenie;
RADAR napisał/a:
( do tych innych może nie doszedłeś bo się kartki skleiły w tej książce z której korzystałeś )
jest szczeniackie i niegodne komentowania .
_________________ Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
W porządku, wprowadziliśmy trochę niepotrzebnego zamieszania, ale już wszystko zostało bardzo obrazowo wyjaśnione, a zatem proszę Wszystkich o powrót do tematu.
Kochani, dyskutujecie, dyskutujecie, ale wklejając zdjęcie z "pięknymi" samochodami, należałoby chyba zaczernić tablice rejestracyjne, bo może ktoś sobie nie życzy, aby pokazywać jego samochód na forum publicznym (uwaga skierowana głównie do RADAR i administracji forum).
To po pierwsze. A po wtóre, to policję wykonującą obowiązki służbowe, w pewnych sytuacjach, prawo ruchu drogowego, że tak napisze, "nie dotyczy".
Przepraszam za off-topa, i mam nadzieje, że zostane dobrze zrozumiany.
17 lutego 2009r. policjanci z wieluńskiej drogówki brali udział w ogólnopolskich działaniach pod nazwą „pasy i foteliki”. Po mimo nie sprzyjających warunków atmosferycznych, sypiącego śniegu, mundurowi skontrolowali 58 pojazdów, w tym 54 osobowe i 4 ciężarowe. Ujawnili łącznie 34 wykroczenia. W 13 przypadkach do przepisu nakładającego obowiązek zapięcia pasów bezpieczeństwa nie zastosowali się kierujący, a w 3 pasażerowie. Jeden z kierujących nie dość, że nie miał zapiętych pasów to jeszcze był po jednym "głębszym".
Zadawalającym jest natomiast fakt, że w trakcie tych działań wieluńska drogówka nie stwierdziła nieprawidłowości związanych z przewożeniem dzieci w fotelikach. Przypominamy, że przepisy nakładają obowiązek przewożenia w fotelikach dzieci w wieku do lat 12 i wzrostu do 150 centymetrów. Za przewożenie dziecka bez wymaganego fotelika grozi mandat karny w kwocie 150 złotych oraz 3 punkty karne. Brak zapiętych pasów bezpieczeństwa to 100 złotych mandatu i 2 punkty karne.
Policja apeluje, mając na względzie bardzo trudne warunki drogowe, związane z warunkami atmosferycznymi o zachowanie szczególnej ostrożności, o dostosowywanie prędkości do panujących warunków na drogach. Apelujemy o włączenie wyobraźni na drogach przypominających często szlaki narciarskie, zwłaszcza tych lokalnych. Kierujący pamiętajmy noga z gazu. Jest naprawdę bardzo ślisko.
Kochani, dyskutujecie, dyskutujecie, ale wklejając zdjęcie z "pięknymi" samochodami, należałoby chyba zaczernić tablice rejestracyjne, bo może ktoś sobie nie życzy, aby pokazywać jego samochód na forum publicznym
Poczytaj o prawach autorskich do zamieszczania zdjęć, na których widnieje nawet postać, gdzie nie stanowi ona głównego tematu zdjęcia, a jest tylko jednym z tematów pobocznych Poza tym, jeśli już mam się czepiać, to chciałbym wiedzieć osobiście, na kogo mam na drodze uważać, a Pan z renault ewidentnie stoi na zakazie Więc to jest pewien rodzaj informacji. Zakrywa się pewne części na zdjęciach, jeśli ktoś jest poszukiwany, lub oskarżony. Popatrz na strony policyjne - dokąd ktoś jest poszukiwany, to pokazują jego zdjęcie. Natomiast gdy ktoś jest zatrzymany, wtedy ta sama osoba ma pasek na oczach. Idiotyzm, ale jak istotny.
Krzysztof napisał/a:
A po wtóre, to policję wykonującą obowiązki służbowe, w pewnych sytuacjach, prawo ruchu drogowego, że tak napisze, "nie dotyczy".
W sumie racja, jak nie mają gdzie stanąć. Tylko, że czasem też przeginają w wykorzystywaniu swoich uprawnień i chyba się ze mną zgodzisz
Poczytaj o prawach autorskich do zamieszczania zdjęć, na których widnieje nawet postać, gdzie nie stanowi ona głównego tematu zdjęcia, a jest tylko jednym z tematów pobocznych
Nie zmienia o faktu, że w moim mniemaniu naruszyliście dobry wizerunek tego obywatela/obywatelki, co podlega jednak pod pewne $.
Ferbik napisał/a:
Pan z renault ewidentnie stoi na zakazie Więc to jest pewien rodzaj informacji.
To jest dodatkowo oszczerstwo. Pan z Renault ewdentnie może być Panią, która/który skręcił w ulicę jednokierunkową o dwóch pasach ruchu nie rozdzielonych linią poziomą lub z niewidoczną linią poziomą. Pojazd ma włączone światła, więc kierowca może próbować zjechać na lewy pas jezdni. Manewr ten mógł zostać utrudniony przez radiowóz (też który mógł jechać). Jednoznaczne stwierdzenie, że samochód stoi jest wg. mnie oszczerstwem z Twojej strony i naruszeniem dóbr osobistych obywatela/obywatelki.
Nie zmienia o faktu, że w moim mniemaniu naruszyliście dobry wizerunek tego obywatela/obywatelki, co podlega jednak pod pewne $.
W Twoim mniemaniu, czy w świetle prawa? Prosżę zatem o uświadomienie mnie jaki to $ a raczej § został naruszony przez forumowicza.
a1211 napisał/a:
Jednoznaczne stwierdzenie, że samochód stoi jest wg. mnie oszczerstwem z Twojej strony i naruszeniem dóbr osobistych obywatela/obywatelki.
Przestań sadzić smuty w swoim pierwszym poście na forum i czepiać się, bo jeśli byłbyś na tyle inteligentny, to stwierdziłbyś, że Pan kierowca (również w sensie pani kierowniczka) ma wciśnięty pedał hamulca, co oznacza zapalenie w spojlerze na tylnej klapie świateł stopu, jak nie odróżniasz świateł mijania od świateł stopu. To tak dla podpowiedzi. Poza tym:
a1211 napisał/a:
Pan z Renault ewdentnie może być Panią, która/który skręcił w ulicę jednokierunkową o dwóch pasach ruchu nie rozdzielonych linią poziomą lub z niewidoczną linią poziomą.
Przeważnie o kilku pasach ruchu informują również znaki poziome. Dodatkowo:
a1211 napisał/a:
Pojazd ma włączone światła, więc kierowca może próbować zjechać na lewy pas jezdni. Manewr ten mógł zostać utrudniony przez radiowóz (też który mógł jechać).
Racja Radiowóz jadący prosto w tył innego pojazdu a pan/i z renault próbuje zjechać na lewy pas... i nieszczęśliwym trafem zjarał mu się kierunkowskaz, bo tego na zdjęciu nie widać. Jesteś kierowcą tego renault, czy może małomyślącym, klepiącym 3 po 3 świeżo zarejestrowanym forumowiczem?* Poza tym napisałeś tak, jak Ci wygodnie: nie wspomniałeś przecież o tym, że policja też ma włączone światła i zamierza wyprzedzać na tej dwupasmówce!
* niepotrzebne skreślić.
Dalsza durna polemika i wyciąganie idiotycznych wniosków może się skończyć ostrzeżeniem, a jak masz problem, to podaj to forum do organów ścigania, za naruszenie dóbr osobistych jak również za oszczerstwa.
Dalsza durna polemika i wyciąganie idiotycznych wniosków może się skończyć ostrzeżeniem,
Jeżeli chcesz to możesz dać poczwórne.
Ferbik napisał/a:
Przestań sadzić smuty w swoim pierwszym poście na forum i czepiać się, bo jeśli byłbyś na tyle inteligentny, to stwierdziłbyś, że Pan kierowca (również w sensie pani kierowniczka) ma wciśnięty pedał hamulca, co oznacza zapalenie w spojlerze na tylnej klapie świateł stopu, jak nie odróżniasz świateł mijania od świateł stopu.
Jeżeli byłbyś inteligentny, to może wpadłby Tobie do głowy pomysł, że samochód mógł przepuszczać jadący widoczny na zdjęciu srebry pojazd.
Ferbik napisał/a:
Przeważnie o kilku pasach ruchu informują również znaki poziome.
zacytuję jeszcze raz siebie samą:
a1211 napisał/a:
jednokierunkową o dwóch pasach ruchu nie rozdzielonych linią poziomą lub z niewidoczną linią poziomą.
niewidoczne linie są obecne na polskich drogach, szczególnie w miastach. Była namalowana, ale ze względu na warunki atmosferyczne uległa wytarciu.
Ferbik napisał/a:
i nieszczęśliwym trafem zjarał mu się kierunkowskaz, bo tego na zdjęciu nie widać.
włączony kierunkowskaz działa światłem pulsacyjnym. Aparat fotograficzny może uchwycić moment, w którym przerywacz migacza odcina energię elektyczną płynnącą do światła kierunkowskazu. (czytaj. brak widocznego świecącego kierunku na zdjęciu).
Ferbik napisał/a:
Poza tym napisałeś tak, jak Ci wygodnie: nie wspomniałeś przecież o tym, że policja też ma włączone światła i zamierza wyprzedzać na tej dwupasmówce!
napisane jest:
a1211 napisał/a:
Pan z Renault ewdentnie może być Panią, która/który skręcił w ulicę jednokierunkową
użyłem sformuowania "może być" a nie, tak jak Ty:
Ferbik napisał/a:
ewidentnie stoi na zakazie
. Myślę, że czytelnicy tego wątku w wyczuwają różnicę między słowami "ewidentnie może być", a "ewidentnie stoi". Przedstawie inaczej używając trywialengo prorównania "Ewidentnie może stać", "ewidentine stoi" Ja dałem przypuszczenie, Ty stwierdziłeś jednoznacznie w oparciu o co? O fotografię?!
Jak to z Tobą jest, jesteś kobietą czy mężczyzną, zdecyduj się?!
Jaro
Cyt.
a1211 napisał/a:
zacytuję jeszcze raz siebie samą:
a1211 napisał/a:
Ja dałem przypuszczenie
Ostatnio zmieniony przez Jaro 2009-02-19, 00:08, w całości zmieniany 1 raz
a1211: raz piszesz "zacytuje siebie samą:, raz "dałem przypuszczenie"... Może się czepiam, ale tak mam. No i czepiam się mniej od Ciebie. A te teorie o niewidocznych liniach, łamanej ustawie o ochronie danych osobowych itp. dobre są, nie powiem
EOOAFT (end of offtopic and feeding troll;))
_________________ Chcialbym byc pewniakiem jak ty
Ale wole miec zlote serce
a1211: raz piszesz "zacytuje siebie samą:, raz "dałem przypuszczenie"... Może się czepiam, ale tak mam.
ale czego sie czepiasz, bo nie wiem? nie nie czepiasz się.
syd napisał/a:
A te teorie o niewidocznych liniach, łamanej ustawie o ochronie danych osobowych itp. dobre są, nie powiem
gdzie jest npisane w moim wątku informacja odnośnie łamiania ustawy o ochronie danych osobowych?! heee?! czytać ze zrozumieniem umiesz?
kontrarument masz czy piszesz, by pisać?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum