R E K L A M A
P O R E K L A M I E

Wieluń - forum,adresy, informacje, reklama, kluby, restauracje, komunikacja, pkp, pks, ogłoszenia, praca,mapa, firmy, radio




Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia Strona Główna Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat :: Następny temat
Portret typowego posiadacza BMW (stereotyp)
Autor Wiadomość
Mateusz 
WIELUNIAK
I'Amsterdam



Pomógł: 10 razy
Wiek: 34
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 3314
Piwa: 9/3
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2012-09-24, 22:30   

Gregg Sparrow napisał/a:
Mateusz napisał/a:
Ostatnio BMW wypuściło na rynek BMW serii 1 z silnikami 1.6 Turbo 102 KM

Jak dla mnie żenada i robienie głupków z klientów...

Możesz powiedzieć dlaczego???
W konfiguracji jest faktycznie silnik 1,6 102 KM. Czy to tak mało czy o co ci chodzi?


W polonezie miałeś silnik 1.4 (BEZ TURBINY) o mocy 105 KM

W skodzie octavii masz silniki z lat 90 1.6 z 6 zaworami o mocy ok 102KM

VW wypuszcza silniki nowe turbodoładowane 1.4TSI 122KM (turbo i kompresor)

Fiat ma 1.4 Turbo 120KM produkowane od kilku lat.



A BMW wypuszcza silnik w 2012 roku z wtryskiem bezpośrednim i z turbiną o mocy 101KM.

Po co ta turbina? Żeby miało co się psuć i klient płacił za kosztowny serwis.

Robienie z ludzi głupków i drenowanie ich kieszeni na przyszłość. Niepoważne podejście do klienta.


Cytat:
Szybka wrzuta: nowe BMW 114i, czyli stołek z połamanymi nogami
Published by notlauf on Lipiec 23, 2012

Zelektryzowała mnie dziś wieść o rozpoczęciu sprzedaży nowego, bazowego modelu w gamie BMW, oznaczonego 114i. Jeszcze nigdy nie było tak niskiej liczby po numerze serii – najniższa do tej pory była 315-tka w budzie E21. Oczywiście większość z normalnych ludzi, którzy pamiętają BMW z czasów bycia BMW, sądzi że do hatchbacka serii 1 trafił silnik 1.4. No więc nic bardziej błędnego. Bawarska firma nie zniżyłaby się do tego poziomu. Zamiast tego, zaoferowano całkowitą nowość: silnik 1.6 turbo o mocy 101 KM.

Jak mówi dr Jan Loewenau, product manager BMW „Doskonale pamiętam, jak w latach 80-tych Toyota oferowała silnik 4A-GE, który osiągał moc 120 KM z 1,6 litra bez turbo. Co więcej, pamiętam że i my w BMW mieliśmy taki silnik M40. A Volkswagen, uważa pan, teraz ma w ofercie wolnossącego 1.6 o mocy 102 KM, taki co na ten dajmy na to przykład idzie do Octavii Tour. I teraz słucha mnie pan: to wszystko są frajerzy, jelenie i idioci. Widzisz pan ich? Oni biorą silnik, wsadzają mu tłoki i te rzeczy co tam trzeba w silniku żeby chodził i tak sprzedają. Tam się nie ma co zepsuć! No to na czym oni zarabiają? A teraz słuchaj pan. Myśmy też zrobyly, rozumiesz pan, taki silnik żeby był 1.6 i miał ze 100 KM. Ale nasz ma TWIN SKROL TURBO i WTRYSK BEZPOŚREDNI! Ty wiesz pan, ile tam się może popsuć? Takie turbo, to ono może wyczymie ze 100 tys. km, bo uważasz pan, to jest ze start stopem, żeby gasiło na gorąco, to się turbo szybciej zużywa (rechocze), no i ten wtrysk bezpośredni… widziałeś pan kiedyś kolektor i głowicę w takim silniku po paru latach? JEDEN NAGAR mówię panu. I można wyczyścić, ale lepiej jest wymienić…a kasa leci. W głowie trzeba mieć he he he! Dlatego, słucha pan, BMW to jest panie marka z przyszłością. My to wiemy jak hajs od klientów wyciągać!”. Dr Jan Loewenau przez swoich znajomych zwany jest pieszczotliwie „Gummischuh”.

Oczywiście przypomina się Jacek Nawrot z książką „A w Patafii nie bardzo”. Dla mnie ten człowiek jest geniuszem. Chciałbym go poznać. Znalazłem stosowny cytacik, w którym patafijski kierowca opowiada agentowi Aramisowi Frumentowi o plantacji stołków dębowych, którą ma jego znajomy. Bardzo modne ostatnio.

Widzisz pan. A następnego roku odcinasz pan następny stołek, bo już nowe gałęzie wyrosły. Przez cały rok żadnej roboty. Samo rośnie. A szwagier tak się jeszcze wycwanił, że czymś smaruje pnie i gałęzie rosną dwa razy szybciej, to tnie dwa razy w roku. I podwójny zysk. Tylko kłopot z transportem, bo takie
przyspieszone gałęzie są niemożliwie kruche i łamią się już w samochodzie.
Połowę stołków bez nóg kiedyś dowiózł.
— To ludzie nie mają z nich pożytku…
Kierowca popatrzył zdziwiony.
— Ludzie? A co ludzie? Po to się robi, żeby zarobić, nie? Jak
się im połamie, to kupują nowe, interes lepiej idzie.

Tak czy inaczej, chciałem pogratulować BMW zrobienia silnika turbo o mocy 101 KM. Po angielsku byłoby to „pinnacle achievement in modern engine construction”. Czekamy na 60-konne 2.0 turbo, oraz na 3.0 biturbo o mocy 45 KM.


http://www.zlomnik.pl/ind...amanymi-nogami/
_________________
Żelazna Logika https://www.facebook.com/zelaznalogika.net
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Administrator 
Administrator


Pomógł: 59 razy
Dołączył: 12 Sie 2005
Posty: 3155
Otrzymał 7 piw(a)
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2012-09-24, 22:42   

Chcesz szybki mały samochód kupujesz 135i i masz do dyspozycji 320KM. Szukasz samochodu typowo do miasta kupujesz 114i, moc śmieszna, ale za to moment 180NM już przy 1100 obrotów! U siebie w Saabie (zapewne doładowane 2.0) masz tą wartość pewnie powyżej 4000 obrotów.

Do dyspozycji masz jeszcze benzynowe:
116i - 136KM
118i - 170KM
125i - 218KM
a do tego 5 silników diesla...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Gregg Sparrow
[Usunięty]

Wysłany: 2012-09-24, 23:11   

Właśnie to samo mia łem napisać :D
Co z tego że niska moc jak maksymalny moment obrotowy już przy 1100rpm. To jest auto do miasta a więc w zupełności wystarczy. Jak komuś potrzebna kosmiczna moc to niech sobie wankla zamontuje i będzie miał z 1300ccm 200koni.
Administrator napisał/a:
U siebie w Saabie (zapewne doładowane 2.0) masz tą wartość pewnie powyżej 4000 obrotów.

... i tą beemką cię spod świateł zrobią :D
 
   
Mateusz 
WIELUNIAK
I'Amsterdam



Pomógł: 10 razy
Wiek: 34
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 3314
Piwa: 9/3
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2012-09-24, 23:19   

Jaki masz użytek z momentu obrotowego w małym lekkim aucie z niewielką ilością KM??

Stary Passat 1.9TDI (240NM) tez przy 1100 obrotach ma ok 180NM.


Robienie silnika 1.6 Turbo z wtryskiem bezpośrednim 101 KM służy po to żeby było co się popsuć i później serwisować. O to się czepiam. Ciekaw jestem czy jest tam oprócz turbiny jeszcze kompresor i inne technologie zapewniające dużą ilość usterek.

Mogli zrobić prosta jednostkę.


Cytat:
A Volkswagen, uważa pan, teraz ma w ofercie wolnossącego 1.6 o mocy 102 KM, taki co na ten dajmy na to przykład idzie do Octavii Tour. I teraz słucha mnie pan: to wszystko są frajerzy, jelenie i idioci. Widzisz pan ich? Oni biorą silnik, wsadzają mu tłoki i te rzeczy co tam trzeba w silniku żeby chodził i tak sprzedają. Tam się nie ma co zepsuć! No to na czym oni zarabiają? A teraz słuchaj pan. Myśmy też zrobyly, rozumiesz pan, taki silnik żeby był 1.6 i miał ze 100 KM. Ale nasz ma TWIN SKROL TURBO i WTRYSK BEZPOŚREDNI! Ty wiesz pan, ile tam się może popsuć? Takie turbo, to ono może wyczymie ze 100 tys. km, bo uważasz pan, to jest ze start stopem, żeby gasiło na gorąco, to się turbo szybciej zużywa (rechocze), no i ten wtrysk bezpośredni… widziałeś pan kiedyś kolektor i głowicę w takim silniku po paru latach? JEDEN NAGAR mówię panu. I można wyczyścić, ale lepiej jest wymienić…a kasa leci. W głowie trzeba mieć he he he! Dlatego, słucha pan, BMW to jest panie marka z przyszłością. My to wiemy jak hajs od klientów wyciągać!”. Dr Jan Loewenau przez swoich znajomych zwany jest pieszczotliwie „Gummischuh”.
_________________
Żelazna Logika https://www.facebook.com/zelaznalogika.net
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
FXX 
Dojeżdża PKSem


Dołączył: 25 Maj 2009
Posty: 116
Piwa: 8/2
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2012-09-24, 23:23   

Koledze, chyba niestety obce są wykresy momentu obrotowego i mocy i wynikająca z nich charakterystyka jednostki napędowej ;)
Po pierwsze wspomniane przez Ciebie silniki z Poloneza (nota bene to silniki Rovera a nie Poloneza - seria K16) oszczędnością paliwa nie grzeszyły, już nie mówiąc o elastyczności czy osiągach. Silniczek BMW ma 180Nm przy 1100rpm i charakterystykę zbliżoną do silnika Diesla, natomiast wspomniany silnik Rovera nie ma nawet 130Nm i to przy 5000rpm.
Biorąc pod uwagę, że taki silnik przeznaczony jest głównie do jazdy miejskiej, znacząco wpływa to na ekonomię i komfort jazdy.

Poza tym idąc Twoim tokiem myślenia to Saab również nabijał swoich klientów w butelkę w modelu 9-5 z silnikiem 3,0 V6 (oplowskim) w którym było turbo i miało moc 205KM, a w tym samym okresie włoskie Busso miało 226KM bez wspomagania turbiną.

A po co te Nm w lekkim samochodzie? Po to żeby po mieście nie klepać skrzynią biegów w dół i w górę, jak to ma miejsce z wolnossącym benzyniaku. W tym silniku turbo nie jest zastosowane by zwiększyć moc, a poprawić charakterystykę momentu obrotowego (podobnie jak we wspomnianym wcześniej Saabie).
Ostatnio zmieniony przez FXX 2012-09-24, 23:34, w całości zmieniany 2 razy  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
Administrator 
Administrator


Pomógł: 59 razy
Dołączył: 12 Sie 2005
Posty: 3155
Otrzymał 7 piw(a)
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2012-09-24, 23:32   

Mateusz nie porównuj silnika benzynowego do diesla. W 120d masz do dyspozycji 380NM :D

Czasy prostych, trwałych jednostek się skończyły. Teraz pod przykrywką ekologii i ekonomii wszystkie firmy motoryzacyjne karmią ludzi tandetą - samochody obliczone na około 5 lat użytkowania.

Ale mnie to nie martwi, na co dzień zawsze coś współczesnego się znajdzie, a w garażu mam ręcznie składane, wolnossące V8 które przejeździ niejeden nowy samochód.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Mateusz 
WIELUNIAK
I'Amsterdam



Pomógł: 10 razy
Wiek: 34
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 3314
Piwa: 9/3
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2012-09-24, 23:38   

Gregg Sparrow napisał/a:
Właśnie to samo mia łem napisać :D
Co z tego że niska moc jak maksymalny moment obrotowy już przy 1100rpm. To jest auto do miasta a więc w zupełności wystarczy. Jak komuś potrzebna kosmiczna moc to niech sobie wankla zamontuje i będzie miał z 1300ccm 200koni.
Administrator napisał/a:
U siebie w Saabie (zapewne doładowane 2.0) masz tą wartość pewnie powyżej 4000 obrotów.

... i tą beemką cię spod świateł zrobią :D


Saab 900 2.0Turbo ważył tyle samo co BMW 1 czyli ok 1350kg.
Różnica jest w mocy 185KM vs 101KM



Moment obrotowy o ile mi wiadomo jest przydatny w ciężarówkach czy autach o dużej masie, z dużym ładunkiem, a nie w małym aucie którym możesz jeździć co najwyżej z torbą pełną zakupów z Biedronki.

PS. Saab dawno sprzedany. Obecnie mam jak to mówi dzisiejsza młodzież "wyje***e" na osiągi. Liczą się dla mnie inne parametry.
_________________
Żelazna Logika https://www.facebook.com/zelaznalogika.net
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Administrator 
Administrator


Pomógł: 59 razy
Dołączył: 12 Sie 2005
Posty: 3155
Otrzymał 7 piw(a)
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2012-09-24, 23:42   

Moc = Moment * obroty
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Mateusz 
WIELUNIAK
I'Amsterdam



Pomógł: 10 razy
Wiek: 34
Dołączył: 18 Paź 2006
Posty: 3314
Piwa: 9/3
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2012-09-24, 23:44   

FXX napisał/a:
Koledze, chyba niestety obce są wykresy momentu obrotowego i mocy i wynikająca z nich charakterystyka jednostki napędowej ;)
Po pierwsze wspomniane przez Ciebie silniki z Poloneza (nota bene to silniki Rovera a nie Poloneza - seria K16) oszczędnością paliwa nie grzeszyły, już nie mówiąc o elastyczności czy osiągach. Silniczek BMW ma 180Nm przy 1100rpm i charakterystykę zbliżoną do silnika Diesla, natomiast wspomniany silnik Rovera nie ma nawet 130Nm i to przy 5000rpm.
Biorąc pod uwagę, że taki silnik przeznaczony jest głównie do jazdy miejskiej, znacząco wpływa to na ekonomię i komfort jazdy.

Poza tym idąc Twoim tokiem myślenia to Saab również nabijał swoich klientów w butelkę w modelu 9-5 z silnikiem 3,0 V6 (oplowskim) w którym było turbo i miało moc 205KM, a w tym samym okresie włoskie Busso miało 226KM bez wspomagania turbiną.

A po co te Nm w lekkim samochodzie? Po to żeby po mieście nie klepać skrzynią biegów w dół i w górę, jak to ma miejsce z wolnossącym benzyniaku. W tym silniku turbo nie jest zastosowane by zwiększyć moc, a poprawić charakterystykę momentu obrotowego (podobnie jak we wspomnianym wcześniej Saabie).


Nie podoba mi się wciskanie ludziom kitu i robienie coraz to bardziej skomplikowanych jednostek w imię fałszywej ekologii.

Co do "klepania" skrzynią biegów po mieście to ile mi wiadomo nawet VW montuje już od wielu lat 6 czy 7 stopniowe automaty w Golfach i chyba w Polo. Więc nie widzę w tym problemu.
_________________
Żelazna Logika https://www.facebook.com/zelaznalogika.net
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
FXX 
Dojeżdża PKSem


Dołączył: 25 Maj 2009
Posty: 116
Piwa: 8/2
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2012-09-24, 23:45   

To imho źle Ci wiadomo, a zrozumiesz o czym mówię, jak pośmigasz przynajmniej chwilę np. Mazdą RX-8, która momentu prawie, że nie ma ;)

Automaty nie wszyscy uznają to raz. Druga sprawa, że można to porównać do tego turbo i wtrysku bezpośredniego, ba sądzę, że naprawa DSG jest jeszcze bardziej kosztowna. Przecież 6-cio biegowy manual jest prostszy, tańszy i zdecydowanie bardziej żywotny.

Poza tym, czepiasz się najsłabszej odmiany silnikowej, a wystarczy spojrzeć np. na topową wersję serii 5 czyli M5. Zmniejszona liczba cylindrów, dołożone turbo etc. Efekt? Silnik z większą mocą, oszczędniejszy i ze zdecydowanie bardziej płaską charakterystyką (choć to akurat dla części minus bo starsza V10 bardziej brutalnie wyzwalała moc).
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
Administrator 
Administrator


Pomógł: 59 razy
Dołączył: 12 Sie 2005
Posty: 3155
Otrzymał 7 piw(a)
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2012-09-24, 23:55   

Mateusz, cieszmy się póki są jeszcze samochody z lat 90 czy początków XXI wieku. Przyjdzie kiedyś taki moment, że nie będzie wyboru i zmuszą nas do kupowania współczesnych wyrobów samochodopodobnych :D
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
FXX 
Dojeżdża PKSem


Dołączył: 25 Maj 2009
Posty: 116
Piwa: 8/2
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2012-09-24, 23:58   

Administrator napisał/a:
Ale mnie to nie martwi, na co dzień zawsze coś współczesnego się znajdzie, a w garażu mam ręcznie składane, wolnossące V8 które przejeździ niejeden nowy samochód.


Co to dokładnie za V8? Amerykańskie, włoskie, niemieckie ? ;)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
Administrator 
Administrator


Pomógł: 59 razy
Dołączył: 12 Sie 2005
Posty: 3155
Otrzymał 7 piw(a)
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2012-09-25, 00:03   

A takie coś :D
Silnik o oznaczeniu F3 powstały na bazie silnika BMW M62B44
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Maciej 
W trakcie przeprowadzki do Wielunia
EWI w Sercu



Pomógł: 13 razy
Wiek: 48
Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 1155
Piwa: 5/6
Skąd: EWI-OOL
Wysłany: 2012-09-25, 07:51   

Administrator, wku@#iasz moje oko tymi zdjęciem :D . Z wyjazdu dalej nici :sad:

Wiecie co znaczy skrót BMW ?? Bo Mogę Więcej :D

Mateusz właśnie w mieście najważniejszy jest moment obrotowy , im większy tym silnik bardziej elastyczny i mniej zmian biegów . Pierwsza zasada oszczędnej jazdy jakiej uczą na kursach dla zawodowych mniej zmian biegów = mniejsze spalanie . Co do awaryjności to wszyscy przecież wiemy że BMW się nie psuje :P
_________________
Jeśli pozwolisz, by robactwo się rozmnożyło, rodzą się prawa robactwa. I rodzą się piewcy, którzy będą je wysławiać.
Antoine de Saint-Exupery
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
hajen 
W trakcie przeprowadzki do Wielunia
4x2+8x1x1+2+1



Pomógł: 27 razy
Wiek: 35
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 1451
Piwa: 29/26
Skąd: Wieluń/Warszawa
Wysłany: 2012-09-25, 09:23   

Ja też wolę moment obrotowy niż konie :) Lepsza elastyczność, bardzo dobry dół :) Dlatego wybrałem motocykl, który mimo pojemności może mieć te 150KM, ale za to moment 65Nm. A tak to mam 80Nm i tylko 110KM ale za to jaki komfort w mieście, nie mówiąc o trasie, gdzie przy takim momencie nie muszę zbijać 6-go biegu do wyprzedzania.

Uważam, że to BMW to właśnie strzał w dziesiątkę z takim silniczkiem :) Będzie połykał wszystko w mieście od świateł do świateł.

Teraz napiszę coś, co może brzmi łopatologicznie i nietechnicznie, ale granica między koniami a momentem (kiedy konie zaczynają mieć przewagę i odrabiają niższy moment obrotowy) to w bliźniaczym silniku jest 3 bieg (mówię o motocyklach, ale analogia jest). Czyli dopiero przy prędkości około 180km/h konie mechaniczne zaczynają mieć przewagę nad momentem obrotowym. Twój Saab odda moc liniowo, a taka BMKa odda moc jak ln(x). W związku z tym na miasto i sprinty od świateł do świateł takie autko jest idealne. Nie mówiąc już o ekonomii :)
_________________
Też jestem w szoku.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template Acid v 0.4 modified by Nasedo.


Wieluń Forum dyskusyjne
Kontakt z Administracją Forum | Kontakt z właścicielem domeny
Stomatolog Wieluń Sprawdzenie przebiegu BMW | Iris Trade Łódź Montaż instalacji gazowych | Skracanie linków | Klinika BMW | Notariusz Włochy BMW SPRAWDZENIE PRZEBIEGU,HISTORIA SERWISOWA BMW