Pomógł: 15 razy Wiek: 71 Dołączył: 24 Sie 2006 Posty: 626 Otrzymał 10 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2013-01-29, 07:34
Stefan napisał/a:
Moje zdanie (każdy ma prawo do innego ;P ):
Jestem przeciw dużemu udziałowi "energii z wiatru" w systemie elektroenergetycznym ... i powiedzmy względy estetyki krajobrazu są dopiero n-tym argumentem.
Zwłaszcza, że Polska (może nie uwierzycie) ma w chwili obecnej nadwyżki energii elektrycznej. Według niektórych szacunków mogą one wynieść nawet 30% mocy zainstalowanej.
Pomógł: 42 razy Wiek: 58 Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 4309 Piwa: 76/53 Skąd: wieluń
Wysłany: 2013-01-29, 10:30
Ja już gdzieś o tym kiedyś pisałem, ale powtórzę. Pani radna Kałuża sprytnie buduje podwaliny na następną kadencję. Temat iście nie wymagający żadnych konkretów, uda się to świetnie, a jak nie, no to przecież pani Kałuża walczyła jak "lew" dla dobra swojego elektoratu, należy to docenić.
Moje pytanie odnośnie wiatraków jest następujące. Ile sama gmina Wieluń na tym zyskuje finansowo, o ile zyskuje w ogóle?
Pytanie w ankiecie trochę podchwytliwe. Pewnie, że byłbym za wykorzystaniem wiatru, kwestia tylko ile można na tym zarobić. Poczekam na jakieś sensowne wyliczenia i wtedy ... .
_________________ Im dłużej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 11 Kwi 2011 Posty: 40 Otrzymał 3 piw(a) Skąd: łódzkie
Wysłany: 2013-01-29, 10:47
A ja mam pytanie czy ktoś wie w jakiej odległości od wiatraka można budować budynki? Bo ostatnio słyszałem że po postawieniu wiatraka nie dostanie się pozwolenia na budowę w promieniu 2,5 km. Wie ktoś czy to prawda?
· podatek dochodowy – wiatrak na twoim gruncie to prowadzenie działalności gospodarczej;
Pierwsze słyszę, że wydzierżawienie ziemi pod wiatrak oznacza obowiązek prowadzenia działalności gospodarczej.
A podatki wiadomo - trzeba zapłacić. Opłata za dzierżawę jest dochodem jak każdy inny.
Pomógł: 46 razy Wiek: 43 Dołączył: 02 Sie 2006 Posty: 3905 Piwa: 79/18 Skąd: Wieluń
Wysłany: 2013-01-29, 15:43
red napisał/a:
Pierwsze słyszę, że wydzierżawienie ziemi pod wiatrak oznacza obowiązek prowadzenia działalności gospodarczej.
Wydzierżawienie nie oznacza. Ale już wiatrak jest działalnością gospodarczą. Może być tak jak z mieszkaniem Jeśli wynajmujesz osobie fizycznej to płacisz podatek jak za mieszkanie, a jak wynajmujesz firmie (która prowadzi w lokalu działalność) to miasto ma prawo naliczyć podatek od nieruchomości jak za lokal komercyjny. Ale głowy nie dam...
_________________ Ludzie dzielą się na tych, którzy lubią koty i na pokrzywdzonych przez los...
Pomógł: 3 razy Dołączył: 10 Mar 2006 Posty: 1504 Piwa: 17/150 Skąd: z północy
Wysłany: 2013-01-29, 20:22
miko 005 napisał/a:
Pytanie w ankiecie trochę podchwytliwe. Pewnie, że byłbym za wykorzystaniem wiatru, kwestia tylko ile można na tym zarobić. Poczekam na jakieś sensowne wyliczenia i wtedy ... .
Jaki tytuł stowarzyszenia i samego pomysłu na zablokowanie "wiatrowych inwestycji", takie pytanie w ankiecie. Jeśli chodzi o kwestię zarobku na energii pochodzącej z elektrowni wiatrowych, to wydaje mi się, że największym zyskiem powinna być sama cena energii. Może przynajmniej nie będzie rosła Jak wiadomo, wraz ze wzrostem podaży na jakieś dobro, zmniejsza się jego cena. Bynajmniej powinna się zmniejszać
Całkowicie błędne rozumowanie! Energetyka ma obowiązek odkupować energię po znacznie zawyżonych cenach, co przekłada się na to, że kosztami tejże obciążani będziemy my wszyscy. To najdroższy rodzaj energii. Proces technologiczny produkcji betonu i metali, które są wykorzystywane do budowy tychże pochłania tyle energii, że żaden wiatrak nigdy na siebie nie zapracuje. Zwłaszcza, że elektrownie konwencjonalne i tak muszą pracować na "jałowym" biegu, aby mieć zapas mocy pozwalającej zastąpić wiatraki w razie bezwietrznej pogody co u nas jest nagminne. Powoływanie się na przykłady Holandii czy Dani jest kompletnie bez sensu-zupełnie inne warunki, a poza tym ich po prostu na to stać (dotacje i zwolnienia podatkowe). Wiatraki w naszym regionie to kompletny bezsens. Czy energia będąca ekwiwalentem spalenia kilkudziesięciu kilogramów węgla warta jest kilkuset ton betonu i kilkudziesięciu ton metali kolorowych? Energetyka ma poważny kłopot z kupowaniem takiej energii- niestabilna, droga (przymus administracyjny i urzędowe ceny), co przekłada się na wzrost cen prądu, którym obciąża się odbiorców.
Ale z drugiej strony regulacje unijne nakładają na Polskę obowiązek produkcji jakiegoś tam procenta energii elektrycznej z odnawialnych źródeł energii. W przeciwnym wypadku będziemy płacić (i płacimy) spore kary.
Ja to bym zadał takie Pytanie: Czy jesteś za budową wiatraków i tu powinny być dwie odpowiedzi:
a) tak jestem za
b) jestem przeciwny i zgadam się ponosić wyższe koszty za prąd.
Mało kto zdaję sobie sprawę że jeśli w naszym kraju nie powstaną farmy wiatrowe i elektrownie atomowe to coraz więcej prądu będziemy musieli importować z innych krajów za co przyjdzie nam drogo zapłacić. A później każdy będzie narzekał na rząd ten lub inny, nie ważne jaki będzie, bo wszystko drogo...! Prawda jest taka że jeśli nie będziemy korzystać z odnawialnych źródeł energii i z energii atomowej to czekają nas w przyszłości wzrosty cen energii oraz być może przerwy w jej dostawie szczególnie w miesiącach letnich. Dodam jeszcze że import jest i tak droższy od produkcji prądu z wiatraków.
tak na marginesie skończyłem inżynierie środowiska na specjalizacji procesy energetyczne więc coś tam wiem pozdrawiam.
Mało kto zdaję sobie sprawę że jeśli w naszym kraju nie powstaną farmy wiatrowe i elektrownie atomowe to coraz więcej prądu będziemy musieli importować z innych krajów za co przyjdzie nam drogo zapłacić.
Czy gdzieś chwilę temu nie czytałem o nadwyżce w produkcji prądu w Polsce?
Mało kto zdaję sobie sprawę że jeśli w naszym kraju nie powstaną farmy wiatrowe i elektrownie atomowe to coraz więcej prądu będziemy musieli importować z innych krajów za co przyjdzie nam drogo zapłacić.
Czy gdzieś chwilę temu nie czytałem o nadwyżce w produkcji prądu w Polsce?
Dziś nie ma jeszcze tego problemu ale wkrótce będzie, dlatego trzeba zapobiegać, nowe elektrownie konwencjonalne w naszym kraju raczej nie powstaną, z tego co słyszałem kulczyk się do czegoś szykuje ale kto wie co z tego będzie, no i chyba jeszcze dwa bloki w Opolu będą stawiać ale to i tak mało po za tym jestem przekonany że zanieczyszczenia powstałe z produkcji energii z węgla są wyższe niż te z bio źródeł swoją drogą nieźle za zachodzie zarabiają rolnicy którzy produkują prąd z własnych biogazowni
Pomógł: 15 razy Wiek: 71 Dołączył: 24 Sie 2006 Posty: 626 Otrzymał 10 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2013-02-01, 16:15
kitor napisał/a:
Czy gdzieś chwilę temu nie czytałem o nadwyżce w produkcji prądu w Polsce?
Według niektórych szacunków nadprodukcja energii elektrycznej sięga 30% mocy zainstalowanej. Oznacza to że można wyłączyć 2 duże elektrownie bez szkody dla gospodarki narodowej.
Niemcy w 2011r dopłacili do wiatraków z budżetu państwa 50mld euro, my dopłacamy proporcjonalnie do Niemców. Mam gdzieś taką energetykę która żyje z moich podatków!
Polecam uwadze wiatrak w Mierzycach, tak ok. 150m od zabudowań mieszkalnych.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum