R E K L A M A
P O R E K L A M I E

Wieluń - forum,adresy, informacje, reklama, kluby, restauracje, komunikacja, pkp, pks, ogłoszenia, praca,mapa, firmy, radio




Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia Strona Główna Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia


FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat :: Następny temat
Molestowanie chłopców przez księży.
Autor Wiadomość
ilin 
Ma stragan na targu


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 03 Paź 2009
Posty: 641
Skąd: XXXXXXXXXXXXXXX
Wysłany: 2010-03-21, 16:04   

Wg mnie to jakieś dziwne.
Co księdzu przyjdzie z zatrzymywania wiernego który się chce wypisać z kościoła.
Do kościoła nie chodzi na tacę nie daje. :) a jeszcze trzeba podatek do Kurii od niego zapłacić.
Tak zapłacić bo proboszcz płaci daninę od duszyczki którą ma w papierach.
Od tych co tak zajadle z nim walczą najczęściej również bo gdzieś tam w jakiejś parafii byli ochrzczeni może i figurują na stanie tej parafii.
Tak panowie antyklerykalni od was tez płaci. :lol:
_________________
"Dziś przyszedł czas, by powiedzieć Polakom, że muszą się wyrzec swojej polskości" - J.Palikot
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Zygmunt Stary 
Wieluniaczek


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 21 Lip 2006
Posty: 1500
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2010-03-21, 22:39   

Oczywiście cogito.
Insynuacje, kłamstwa i niszczenie przyzwoitych ludzi to ub-ecka sadystyczna działalność.
Robisz to społecznie? Z poczucia służby?
Cytat:
Potem Dawid odwołał wyjaśnienia i oświadczył, że nie chciał księdza zabić, a jedynie nastraszyć "z powodów osobistych". - W zeznaniach pojawiły się motywy obyczajowo-seksualne - mówi prok. Ozimek. - Przesłuchaliśmy ponad 100 świadków, połowę w związku z rzekomym molestowaniem nieletnich przez duchownego. Nie znaleziono ani jednego dowodu na potwierdzenie słów Dawida M. - zapewnia prokurator.
http://policyjni.gazeta.p..._pieniedzy.html

Łajdacki komuszy na fundamencie kłamstwa oparty totalitaryzm, prowokacje, podsłuchy itp. to autorytet dzisiejszych apostatów.
Gratuluję zdrowia!
PS.
Jak na ten temat oczywiście bez "mowy nienawiści", która jest właściwa tylko dla katolików, a szczególnie dla moherów piszą "liberalni", a być może apostaci:

Cytat:
BLACHOWNIA: klecha pedofil zlikwidowany!
PROTEST PRZECIW PEDOFILI!
25 sierpnia 2008
Wszystko wskazuje, że zboczony seksualnie ks. Wojciech Torchała został brutalnie zamordowany przez 18-to letniego ministranta, swoją wiele lat gwałconą ofiarę. Śmierć proboszcza parafii rzekomego Najświętszego Zbawiciela wstrząsnęła niektórymi mieszkańcami Blachowni i pobliskiego Cisia.
Podobno 47-letni duchowny z pedofilskiej sekty od 2001 roku był proboszczem niewielkiego, kiedyś przycmentarnego kościoła w Blachowni-Błaszczykach. Mocno angażował się w prawicowe życie społeczne: uczył lefebrystycznej religii w szkole podstawowej w Cisiu, propagował turystykę i sport, trenowana przez niego drużyna piłkarska regularnie uczestniczyła w międzyparafialnych rozgrywkach. Niektórzy chłopcy dostawali torsji na myśl o tej drużynie. Takie skłonności księdza są oczywiste. - Spotykaliśmy się przy okazji rozstrzygania różnych lokalnych problemów. Dobrze się z nim pracowało - mówi popierający pedofilię burmistrz Blachowni Zbigniew Nowak. - Ta zbrodnia do dla naszych mieszkańców kolejny szok, przecież do tej pory nie możemy się otrząsnąć po ubiegłotygodniowej trąbie powietrznej. A trąba powietrzna to pewnie kara Boża z znieważanie Świadków Jehowy, Hare Kryszna, Medytacji, Kung-Fu i Bractwa Himawanti przez klero-pedofilską mafię dzieciojebcy w Blachowni.
http://groups.yahoo.com/group/sekty-pl/message/453

Najdurniejsze dla mnie jest to, że ub-ectwo wierzyło w to, co samo wyprodukowało, chociaż doskonale wiedziało, w jaki sposób to "produkowanie" się odbywa...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
mrk 
Przejeżdżał przez Wieluń
prawie z ?


Dołączył: 19 Lut 2009
Posty: 93
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2010-03-21, 23:21   

Zygmunt Stary napisał/a:
Insynuacje, kłamstwa i niszczenie przyzwoitych ludzi to ub-ecka sadystyczna działalność.


Ale hierarchowie się od nich uczyli i byli zdolnymi uczniami. Rozumując podobnie jak Pan można powiedzieć, że prokurator był w zmowie z przełożonymi księdza i chciał zatuszować jego przestępstwa.
Wszyscy, lub większość z nas wie jak protokół "tworzą", czy to policmajstrzy, czy prokurator. Dalej ta sama esbecka (lub jeszcze starsza) szkoła, tylko teraz na usługach nowych panów!

Daleki jestem od twierdzenia o winie, lub niewinności (tego posądzonego o czyny lubieżne), ale jestem przeciw wybielaniu na siłę (księży), lub przenoszeniu winy na inne profesje (nauczyciele, policjanci) tylko aby umniejszyć winę osób wyświęconych.
Widzę tu postawę "tak oni to robią, ale też nauczyciele, policjanci, politycy" i to ma być usprawiedliwieniem! Ja przed radnym, posłem czy nawet prokuratorem się nie spowiadam! Dlatego od księży oczekuję wyższych standardów moralnych niż od innych.
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Zygmunt Stary 
Wieluniaczek


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 21 Lip 2006
Posty: 1500
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2010-03-22, 00:11   

mrk:
Ma Pan prawo słusznie oczekiwać od księży wyższych standardów.
I jestem przekonany, że tak jest. Takie jest moje doświadczenie.
Jeżeli jednak zdarzają się przypadki odstępstw ze strony księży, to jest to wina nazbyt liberalnych zasad w niektórych seminariach. Z pewnością ani seminarium krakowskie, w którym się uczył bestialsko zamordowany śp. ks. Wojciech Torchała, ani częstochowskie do takich nie należy.
Tylko późną porą tłumaczę Pana nonsensowny wpis:
Cytat:
Ale hierarchowie się od nich uczyli i byli zdolnymi uczniami. Rozumując podobnie jak Pan można powiedzieć, że prokurator był w zmowie z przełożonymi księdza i chciał zatuszować jego przestępstwa.
Wszyscy, lub większość z nas wie jak protokół "tworzą", czy to policmajstrzy, czy prokurator. Dalej ta sama esbecka (lub jeszcze starsza) szkoła, tylko teraz na usługach nowych panów!

Nie wiem co Pan chce mi inputować pisząc "Rozumując podobnie jak Pan", bo ja w Pana wypowiedzi nie dostrzegam ani krzty swego rozumowania.
Nie wiem dlaczego obraża Pan system sprawiedliwości w Polsce pisząc:
"Wszyscy, lub większość z nas wie jak protokół "tworzą", czy to policmajstrzy, czy prokurator. Dalej ta sama esbecka (lub jeszcze starsza) szkoła, tylko teraz na usługach nowych panów!"
Środowisko prokuratorskie i policja posiada względną niezależność, chociaż podlega rządowi aktualnie PO. Czyżby Pan lub "większość z was"(nie mam pojęcia o kogo tu chodzi) wiedział/a coś o niedozwolonych naciskach tego rządu w tej konkretnej sprawie?
Wreszcie stwierdzenie absolutnie wyssane z palca, że "hierarchowie się od nich (ub-eków) uczyli i byli zdolnymi uczniami", kiedy? Kiedy byli wzywani i nękani podczas przesłuchiwań? Kiedy stwarzali opozycji szanse na spotykanie się w ich salach? Kiedy uświadamiali naród polski o swej historii i godności, wbrew komunistycznemu zniewoleniu?
Można Panie mrk pisać totalne brednie i kompromitować się na całej linii, a można zacząć się uczyć, a nie "nabijać łeb" bredniami Gazety Wyborczej, która twierdzi, że przez sam fakt czytania tej "gadzinówki" stajesz się inteligentem.
Jest wręcz przeciwnie!

[ Dodano: 2010-03-22, 10:28 ]
Po przespaniu się i przemyśleniu koryguję to co wcześniej napisałem:
Pan ironizował pisząc "Rozumując podobnie jak Pan", jednak wycofuję się i przyznaję Panu rację, że częściowo odpowiada to temu, jak myślę.
Zatem co do meritum:
Prawdopodobieństwo tego, że prokurator był w zmowie z przełożonymi księdza jest niewielkie, lub żadne. Zresztą o wartości dowodów będzie rozstrzygał sąd, którego uległość w ewentualnym zatajaniu przestępstw księdza wydaje się absolutnie nieprawdopodobna.
Potwierdzę tezę, że w systemie sprawiedliwości nie przeprowadzono lustracji. Korporacje prawnicze konsekwentnie bronią dostępu do zawodu niezwiązanym z nimi osobom.
Jednak wniosek, że system sprawiedliwości jest na "usługach nowych panów" w domyśle hierarchów kościelnych jest absolutnie bezzasadny. Wręcz przeciwnie, odnoszę wrażenie, że tak jak w komuniźmie mamy znowu do czynienia z prześladowaniem ludzi za niezindentyfikowany prawnie, ideologiczny termin "mowa nienawiści".
Ostatnio zmieniony przez Zygmunt Stary 2010-03-22, 17:32, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
wieluniak20 
Ma stragan na targu


Pomógł: 2 razy
Wiek: 37
Dołączył: 23 Kwi 2009
Posty: 686
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2010-03-22, 15:32   

cogito,
Pamietam ta aferę, najprawdopodobniej ksiądz chłopaka molestował stąd mogło być to morderstwo.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
cogito 
Mieszka pod Wieluniem


Pomógł: 12 razy
Dołączył: 15 Lis 2005
Posty: 883
Piwa: 12/4
Skąd: Planeta Ziemia
Wysłany: 2010-03-23, 22:51   

Zygmunt Stary napisał/a:
Oczywiście cogito.
Insynuacje, kłamstwa i niszczenie przyzwoitych ludzi to ub-ecka sadystyczna działalność.
Robisz to społecznie? Z poczucia służby?

Cytat:

Potem Dawid odwołał wyjaśnienia i oświadczył, że nie chciał księdza zabić, a jedynie nastraszyć "z powodów osobistych". -

Widzę, że jesteś dobrze poinformowany, więc wyjaśnij, jakie to były "powody osobiste", że straszenie zakończyło się śmiercią?
Może ksiądz T. pożyczył od Dawida większą sumę pieniędzy i nie chciał oddać? A może pobili się o dziewczynę?
Rozumiem, że przebieg procesu został utajniony z różnych względów, ale w przypadku tak odrażającego morderstwa motywy zbrodni powinny być podane do publicznej wiadomości, aby nie było niedomówień.
A tak na marginesie, czy wiesz, Zygmuncie Stary, dlaczego w Irlandii przez dziesiątki lat księża molestowali dzieci? Bo nikt, nawet rodzice, nie wierzyli własnym dzieciom, gdy się skarżyły, że są molestowane. Więc te biedne dzieci, nie mając oparcia w rodzicach, zamknęły się w sobie i żyły z poczuciem wielkiej krzywdy. Dopiero gdy dorosły, rozliczyły się z przeszłością.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Zygmunt Stary 
Wieluniaczek


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 21 Lip 2006
Posty: 1500
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2010-03-24, 00:57   

wieluniak20,cogito:
Czy po to podaję linki , żebyście tego nie czytali?
Tak zacząłem... A potem zorientowałem się, że piszę do "dobrze" poinformowanych czytelników szmatławców takich jak "Nie", czy "Fakty i Mity".
Więcej gównianych mitów u was, niż faktów, dlatego mam nadzieję, że prawda zwycięży.
Wydawałoby się, że wy również tego chcecie. Tak, czy nie?

Oskarżony o morderstwo może podawać różne "powody"...


Rolą prokuratury i sądu jest potwierdzić wersję oskarżonego, bądź jej zaprzeczyć.
W tym wypadku prokuratura nie potwierdziła wersji oskarżonego. Być może jednak sąd będzie miał wątpliwości...

Jednak "sąd sądem, ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie" stwierdzają bez cienia wątpliwości środowiska lewackie i ośmieszają się do cna, jak to wyżej wykazałem.

Niezależnie bowiem, co stwierdzi sąd, a mam nadzieję, że stwierdzi prawdę, to lansując w swoich me(r)diach wersję mordercy (???) lewactwo naraziło się na procesy sądowe i powinno być również z tego powodu, do szpiku kości, jednoznacznie potępione przez zdrowe społeczeństwo!!!

PS.
Prawda o cogito wychodzi na każdym kroku.
Oto "Ksiądz T"...
Żaden ksiądz T..., tylko ś.p. Ksiądz Wojciech Torchała!
Inicjały podaje się przy oskarżonych, wobec których prokurator nie zgodził się na ujawnienie nazwisk. 47 letni ksiądz nie żyje! Został zamordowany przez Dawida M.
A cogito pisze "Dawida" (może jeszcze lepiej Dawidka -ZS), manipulując emocjami, z kata czyniąc ofiarę!

"Widzę, że jesteś poinformowany...", tak mi imputuje cogito związek mój ze sprawą...
To też łajdacki styl ubeków! Tak manipulowali ludźmi, doprowadzając ich do tego, że zaczynali oni czuć paraliżujący strach, mimo iż nie byli w żaden sposób powiązani z faktami, czy osobami, którymi interesował się totalitarny system.
Dzisiaj mogę odpowiedzieć, a "widź" sobie co chcesz, mam to tam gdzie należne temu miejsce.

No i jeszcze jedna obmierzła i plugawa "figura retoryczna"
Cytat:
Rozumiem, że przebieg procesu został utajniony z różnych względów, ale w przypadku tak odrażającego morderstwa motywy zbrodni powinny być podane do publicznej wiadomości, aby nie było niedomówień.


Teraz obłudnie "wcielamy się" w rzecznika interesu PUBLICZNEGO - "WOLI LUDU":
Ach jaki zły ten sąd, jakie "odrażające morderstwo"... nie podaje do publicznej wiadomości motywów takiej "paskudnej" zbrodni...
O co chodzi mojemu respondentowi?
Absolutnie nie o żaden "interes publiczny", którym faktycznie gardzi, jak i całym społeczeństwem!

Liczy się tylko, aby pluć w twarz księdzu!
Nieważne, że nie żyje! Nieważne, że był czyimś synem, bratem!
Tak bestie ubeckie zostały wytresowane!
Nigdy nie liczył się dla nich drugi człowiek! Dla nich, a jeszcze bardziej dla pobratymczej formacji ZOMO był to tylko "fajans", który należało "tłuc" !

Prawdę pisze i ma rację cogito pisząc o molestowanych przez księży, dzieciach, że długie lata nosili "w sobie" krzywdę. Ale prawda..., to u niego ... "margines" ...
Być może z takiego molestowanego, wyrastała ubecka bestia, która znęcała się z powodu własnej krzywdy i bólu, na wszystkich "czarnych".
Jak nie da się "trafić" na winowajcę, to zniszczymy niewinnych!
W Polsce "Rozliczyli się z przeszłością" z pomocą totalitarnego państwa nieco szybciej.
Tak niestety działa "prawo (ze)msty".

Bez chrześcijaństwa, bez tych księży, którzy w swej większości muszą cierpieć za grzechy tych swoich nielicznych braci, tego prawa "msty" się nie przezwycięży. A bez przezwyciężania zemsty co nas czeka?
Najbardziej pewnie złości "mściciela", że nazwałem grzesznego księdza - bratem!
Ci, nawet najwięksi grzesznicy i przestępcy, również ci ubecy, również homoseksualni pedofile, którzy nie zostali apostatami, zawsze mają szanse nawrócić się i nie grzeszyć więcej i nie przestaną być braćmi. Powinni wszakże ponieść odpowiedzialność za swoje czyny zgodnie z obowiązującym prawem!

Co 3 minuty zostaje zabity na świecie chrześcijanin, tylko dlatego, że jest chrześcijaninem.
Każdy grzech, tę liczbę będzie zwiększał...!
Mściciel widzi zapewne w tym "sprawiedliwość społeczną", a wy...?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
cogito 
Mieszka pod Wieluniem


Pomógł: 12 razy
Dołączył: 15 Lis 2005
Posty: 883
Piwa: 12/4
Skąd: Planeta Ziemia
Wysłany: 2010-03-25, 23:02   

Zygmuncie Stary, skoro poruszyłeś kwestie co kto czyta, więc pragnę poinformować, że nie tylko "Fakty i Mity" oraz "Nie" piszą o pedofilii wśród kleru. Są jeszcze media zagraniczne i otwarte granice, więc istnieje nieskrępowany przepływ informacji. W dzisiejszych "Faktach" na TVN też o tym mówiono. Nawet dość ostro, bo Amerykanie mają dość zamiatania pod dywan niewygodnych faktów dla Watykanu. Żądają od papieża zdecydowanych działań. Zresztą B-16 jest w tym umoczony i to dość mocno. To on w 1962 roku wydał tajny dokument, który jest instrukcją, jak ukrywać przypadki molestowania. W dokumencie tym, pod groźbą ekskomuniki, zakazał wszystkim klechom udzielania jakichkolwiek informacji na ten temat. To mleko nie miało się wylać, ale się wylało, bo nie są to jakieś gówniane mity i fakty, ale prawda, która zawsze zwycięży.
Oczywiście Ty masz inną optykę i nawet, gdybyś w jakiś cudowny sposób przejrzał na oczy, to i tak nie jesteś w stanie przyjąć tego do swojej świadomości. To zresztą normalne u osoby religijnej, której światopogląd został zawężony przez indoktrynację.

Co do przypadku z Blachowni, to chciałbym zwrócić uwagę, że mniej więcej w tym samym czasie (jak dobrze pamiętam) były dwa przypadki morderstw na plebaniach. Tam od samego początku motywem był rabunek. Później kilkakrotnie media podawały informacje na ten temat. Tu po pierwszej informacji zapadła cisza. Ze względu na to, że osobiście znam rodzinę zamordowanego ciekawy byłem dalszych informacji. Niestety, ogólnopolskie media nie powróciły już do tej sprawy. Dlaczego?
Zmiana zeznań oczywiście jest możliwa. Szczególnie, gdy prawnicy ustalają reguły gry, a w sprawę zamieszani są klechy. I piszę tak nie dlatego, że wiem lepiej, ale dlatego, bo znam polskie realia, gdzie ksiądz rządzi nie tylko prokuraturą i sądem.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Zygmunt Stary 
Wieluniaczek


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 21 Lip 2006
Posty: 1500
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2010-03-26, 02:00   

cogito:
Tylko komuniści byli zdolni tak perfidnie kłamać, jak ty to robisz.
Benedykt 16 miałby wydawać w 1962 r dokument, kiedy w tym czasie zajmował się pracą naukową ?
Cytat:
W 1959, został profesorem na uniwersytecie w Bonn. Jego inauguracyjny wykład zatytułował "Bóg wiary i Bóg filozofii". W 1963 zaczął wykładać na uniwersytecie w Münster.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Benedykt_XVI

No ale ty wiesz lepiej!
Tak samo, jak lepiej wiesz, że sądy i prokuratura, które do 1989 roku zdecydowanie były na usługach PZPR, a raczej KGB GRU itd. , po 1989r jak za przyczyną czarodziejskiej różdżki
cogito napisał/a:
...znam polskie realia, gdzie ksiądz rządzi nie tylko prokuraturą i sądem.

Jak nie "czerwoni", to "czarni" - inaczej być nie może...?

Z jakąż pogardą wypowiadasz te słowa o "klechach" i natychmiast pryska mit "obiektywnej wypowiedzi", na którą się silisz.

Ja jestem jako człowiek wierzący "zindoktrynowany", bo jakże inaczej można przypuszczać, że ktoś się nawrócił i otrzymał łaskę neofity...
Indoktrynowany to byłem przez komuchów, kiedy bezustannie słyszałem, że "a gdy się w Partię zejdziemy w walce, to padnij wrogu, leż i pamiętaj, Partia to ręka milionopalca w jedną miażdżącą pięść zaciśnięta...".
Oj dobrze poznałem ówczesne "priorytety"!

Straszenie "Crimen sollicitationis" to kolejna ciemnota wciskana masom, "ciemnym", choć już nielicznym.
Chronienie tajemnicy spowiedzi, czy tajemnicy procesu, w którym postawiono zarzut kapłanowi przekroczenia tajemnicy spowiedzi, czy innych procesów toczących się przed sądami kościelnymi, to wobec tego dokumentu zarzut najstraszniejszy.
Lepiej jest, jak obecnie w Polsce, gdzie z prokuratury "wyciekają" na co dzień dokumenty.
A "dobrze poinformowani" robią na tym nieliche interesy?
Fajnie by było, gdyby np: w komunistycznej Polsce natychmiast ksiądz z podejrzeniami popełnienia przestępstwa trafiał do UB...! I to "podsyłany" przez braci kapłanów.
Prześladowany Kościół musiał i musi stosować adekwatne do okoliczności zewnętrznych nadzwyczajne środki.
A jak komuniści postępowali?
Jeżeli tylko mieli na kogoś "haka" to wsadzali go do paki?
Wręcz przeciwnie! Robili z niego "kapusia" i zostawiali "na powietrzu".
Uczciwe i rzetelne procesy, w których powinny być orzekane wydalenia ze stanu duchownego, (a być może nie zawsze były) takie wzbudzają emocje.
Jeżeli nie były te postępowania zgodne z zaleceniami Watykanu, które w stosunku do popełniających przestępstwa, były bardzo rygorystyczne, z ekskomuniką włącznie, to mamy tu do czynienia z działaniem na szkodę Kościoła.
A dziś widać, że tak właśnie w niektórych miejscach było.
O czym to świadczy? O ułomności ludzkiej, o niczym więcej.
Dlatego cogito daj spokój i nie dowartościowuj się moim kosztem pisząc:
Cytat:
Oczywiście Ty masz inną optykę i nawet, gdybyś w jakiś cudowny sposób przejrzał na oczy, to i tak nie jesteś w stanie przyjąć tego do swojej świadomości. To zresztą normalne u osoby religijnej, której światopogląd został zawężony przez indoktrynację.

Lepiej odkryj w sobie ten sens, który wynika z faktu, że mimo tego jakim byłeś i jakim się stałeś, jesteś kochany i Ktoś pragnie, abyś wrócił. Wówczas odzyskasz poczucie własnej wartości i nie będziesz musiał dowartościowywać się kosztem innych.

Najbardziej rozbawiły mnie takie twoje "kwiatki":
Cytat:
gdybyś w jakiś cudowny sposób przejrzał

Cytat:
prawda, która zawsze zwycięży

Cytat:
znam polskie realia, gdzie ksiądz rządzi


W twoich ustach nadają się znakomicie do działu humor.
A ja cieszę się, że nie znam tego uczucia "ketmana", kiedy im więcej kłamiesz, tym "wyżej" zajdziesz!
To "wyżej" jest bardzo pozorne...
P.S.
Cytat:
Ketman w islamie oznacza warunkowe zwolnienie z okazywania wiary, możliwe do zastosowania tylko w skrajnych przypadkach (przymusu lub zagrożenia). W krańcowej formie umożliwia pozorne wyparcie się wiary.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ketman

W praktyce postawa piramidalnego kłamstwa. "Normalka" w kręgach sb-ckich.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Krool50 
Przyjeżdża na zakupy


Pomógł: 1 raz
Wiek: 57
Dołączył: 01 Sty 2008
Posty: 312
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2010-03-26, 20:45   

cogito napisał/a:
To on w 1962 roku wydał tajny dokument, który jest instrukcją, jak ukrywać przypadki molestowania. W dokumencie tym, pod groźbą ekskomuniki, zakazał wszystkim klechom udzielania jakichkolwiek informacji na ten temat.


Zygmunt Stary napisał/a:
Benedykt 16 miałby wydawać w 1962 r dokument, kiedy w tym czasie zajmował się pracą naukową ?


Może troche rozbieżności w datach. Reszta jednak ...................? Chyba nie taki on święty jak go malują. A może w Kanadzie też działali komuniści i UB/SB.

http://wiadomosci.wp.pl/k...,wiadomosc.html
W komentarzu redakcyjnym "Times" twierdzi, iż Benedykt XVI powinien wytłumaczyć się ze sprawy amerykańskiego księdza Lawrence'a Murphy'ego, który w latach 1950-74 wykorzystywał seksualnie dzieci w ośrodku dla głuchoniemych w stanie Wisconsin.
Papież tuszował winę?
O sprawie tej arcybiskup Milwaukee Rembert Weakland poinformował Kongregację Nauki Wiary dopiero 20 lat później. Zastępca kardynała Ratzingera polecił wszczęcie procedury zgodnie z prawem kanonicznym przeciwko Murphy'emu, ale ten w liście do kardynała Ratzingera zapewnił, że odpokutował grzechy, jest chory i pragnie spędzić resztę życia w stanie duchownym. Postępowanie przeciwko Murphy'emu zostało zawieszone. On sam zmarł w 1998 roku.

Skandal pedofilski w Kościele katolickim i zarzuty wobec Benedykta XVI o tuszowanie afery to również jeden z głównych w ostatnich dniach tematów w prasie i telewizji w Kanadzie. W ocenie mediów sprawa bardziej dotyka papieża, niż podobny skandal w USA kilka lat temu.
_________________
S. J. Lec
Czasami ciemno od skrzydeł anielich
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
cogito 
Mieszka pod Wieluniem


Pomógł: 12 razy
Dołączył: 15 Lis 2005
Posty: 883
Piwa: 12/4
Skąd: Planeta Ziemia
Wysłany: 2010-03-26, 21:34   

Zygmuncie Stary, faktycznie masz rację co do tego dokumentu. B-16 nie mógł go wydać, co nie zmienia postaci rzeczy, że jako szef Kongregacji ds. Doktryny Wiary był dobrze poinformowany. Nie zmienia to również faktu, że takie przypadki były ukrywane dla dobra Krk. Czyli kogo? Rzeszy wiernych, czy panów i władców w Watykanie?
http://www.zw.com.pl/arty...pedofilia_.html
http://www.dziennik.pl/sw...a_pedofila.html
Dzieje Kościoła w Irlandii pisane pedofilią
Jak widzisz, to nie tylko wymienione przez Ciebie gazety opisały łajdactwa Watykańczyków. Jeżeli użyłem poprzednio słowa "klechy", określenie to jest adekwatne do tego, co sobą reprezentują. Nie zasługują na nic więcej, jak tylko pogardę. Nie tylko ci, co molestowali, ale również pozostali, którzy ukrywali te fakty. W przyjętych powszechnie normach prawnych pomaganie przestępcy w uniknięciu kary jest również przestępstwem i traktowane jest jako współudział.
A za kogo uważają się ci dewiaci w sutannach? Za półbogów, że są nietykalni?
Objęcie przez kler zmową milczenia przestępstw seksualnych jest niczym innym jak mafijną omertą. Dokładnie takie metody stosuje mafia.
Inaczej byś dzisiaj pisał, gdyby to dotyczyło Twoich dzieci (o ile je masz) lub Ciebie samego. Ale oczywiście nie możesz inaczej, bo od dzieciństwa tak zostałeś zaprogramowany.
Tylko szkoda, że nie urodziłeś się pod inną szerokością geograficzną. Tam miałbyś większe pole aby zabłysnąć. W przenośni i dosłownie.

I nie mieszaj do tego komunistów. Oni nie są winni, że księża molestują dzieci.
Cytat:
Fajnie by było, gdyby np: w komunistycznej Polsce natychmiast ksiądz z podejrzeniami popełnienia przestępstwa trafiał do UB...! I to "podsyłany" przez braci kapłanów.
Prześladowany Kościół musiał i musi stosować adekwatne do okoliczności zewnętrznych nadzwyczajne środki.

I dlatego każde przestępstwo ukrywał? Ale klechy molestowały dzieci w innych państwach. Niekomunistycznych.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
wieluniak20 
Ma stragan na targu


Pomógł: 2 razy
Wiek: 37
Dołączył: 23 Kwi 2009
Posty: 686
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2010-03-27, 13:48   

cogito, Krool50,
Do osób które są zaślepione wiarą nic nie dotrze, chociaż byście im głową w mur walili.
Bez sensu takie kłócenie, w kościele zawsze były pedofilie czy tez księża chodzący do łózka z panienkami lub mających własne dzieci.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
ilin 
Ma stragan na targu


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 03 Paź 2009
Posty: 641
Skąd: XXXXXXXXXXXXXXX
Wysłany: 2010-03-27, 14:43   

wieluniak20 napisał/a:
Do osób które są zaślepione wiarą nic nie dotrze, chociaż byście im głową w mur walili


I vice versa.
Dlatego szkoda strzępić języka.
_________________
"Dziś przyszedł czas, by powiedzieć Polakom, że muszą się wyrzec swojej polskości" - J.Palikot
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Morgoth 
Przyjeżdża na zakupy
Nadworny Hejter



Pomógł: 1 raz
Wiek: 36
Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 483
Piwa: 3/1
Skąd: Parcice / Wrocław
Wysłany: 2010-03-27, 22:18   

ilin napisał/a:
Dlatego szkoda strzępić języka.

Ale warto wyciągać na światło dzienne brudy KrK, nawet jeśli na oczy przejrzy 10% członków tegoż.
_________________
Bij czerwonych, aż zbieleją, bij białych, póki nie poczerwienieją!
N. I. Machno
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
   
Zygmunt Stary 
Wieluniaczek


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 21 Lip 2006
Posty: 1500
Skąd: Wieluń
Wysłany: 2010-03-28, 00:43   

Krool50 przytoczył:
Cytat:
O sprawie tej arcybiskup Milwaukee Rembert Weakland poinformował Kongregację Nauki Wiary dopiero 20 lat później. Zastępca kardynała Ratzingera polecił wszczęcie procedury zgodnie z prawem kanonicznym przeciwko Murphy'emu, ale ten w liście do kardynała Ratzingera zapewnił, że odpokutował grzechy, jest chory i pragnie spędzić resztę życia w stanie duchownym. Postępowanie przeciwko Murphy'emu zostało zawieszone. On sam zmarł w 1998 roku.

Co wynika z przytoczonego fragmentu?
1. Przestępstwa miały mieć miejsce w latach 1950-1974. Do kongregacji zgłoszono je 20 lat później, czyli w którym roku? Od czasu w którym przestępstwa miały miejsce, czyli w 1970?
w 1994? Czy może od momentu, w którym powzięto informację o przestępstwie, czyli np: 3 lata później, powiedzmy w 1997r?
2.Zastępca przewodniczącego kongregacji polecił wszczęcie procedury zgodnie z prawem kanonicznym. Jak długo trwała to postępowanie? miesiąc, rok?
3. Wiadomo, że przestępca napisał list do przewodniczącego kongregacji. W którym roku?
Ile czasu przed śmiercią?
4. Postępowanie przeciwko Murphy'emu zostało zawieszone. Dlaczego? Czy wskutek napisanego listu? Czy wskutek jego śmierci? A może w tym momencie Murphy już był w stanie terminalnym?
Nie wiem. Z artykułu absolutnie to nie wynika?
Tym niemniej insynuuje się Papieżowi bliżej nieokreśloną winę, jednocześnie przyznając, że:
Cytat:
wprowadził ważne zmiany w prawie kościelnym zwiększające ochronę niepełnoletnich - napisał do dziennika "The Times" arcybiskup Westminsteru Vincent Nichols.

Zwierzchnik Kościoła katolickiego w Anglii i Walii przypomina, że Joseph Ratzinger jeszcze jako kardynał i prefekt Kongregacji Nauki Wiary wpisał do prawa kanonicznego wykroczenia wobec dzieci dokonywane za pośrednictwem internetu.

Ponadto objął ochroną przed nadużyciami seksualnymi wszystkie osoby do 18 roku życia, choć prawo niektórych państw uznaje za zgodne z prawem stosunki seksualne po 16 roku życia. Uchylił też okres przedawnienia ścigania w indywidualnych przypadkach oraz wprowadził procedurę szybkiego usuwania duchownych winnych nadużyć seksualnych.

Ale jak fakty są nieprecyzyjne, to zawsze można posługiwać się pomówieniami i insynuacjami. Jak widać to wystarczy to dla ludzi preferujących bezmyślność, nawet jeżeli posługują się ksywą "myślę".
Z faktu, że arcybiskup Milwaukee Rembert Weakland nie poinformował Watykanu, nie wyprowadza się zarzutu względem niego(co może mogłoby być zasadne), ale próbuje się "kręcić bicz na papieża".
PS. W podanych przez cogito linkach znalazłem informację, że list został napisany dwa lata przed śmiercią Murphy'ego.
Dodatkowo znalazłem tam informację
Cytat:
W 2002 roku abp Rembert G. Weakland podał się do dymisji, kiedy przyznał się, że archidiecezja zapłaciła potajemnie 450 tys. dolarów mężczyźnie, który oskarżył go o nadużycia seksualne.
http://www.dziennik.pl/sw...a_pedofila.html

Co doskonale wyjaśnia, dlaczego nie powiadomił Watykanu.

Brednie i manipulacje gazet. Wywoływanie histerii!
Mylenie świadome działań przestępczych z działaniami oczyszczającymi, to "robota" kierowanych przez postkomunistycznych ubeckich i wsi-owych kanalii.

Nie inaczej postępuje cogito!
cogito napisał/a:
...gazety opisały łajdactwa Watykańczyków...

Jeżeli już to "amerykańskiego księdza Lawrence'a Murphy'ego i jego przełożonego
arcybiskupa Milwaukee Remberta Weaklanda".
Ale czego (a z pewnością nie sprawiedliwości ) oczekiwać można od tego, dla którego:
Cytat:
Jeżeli użyłem poprzednio słowa "klechy", określenie to jest adekwatne do tego, co sobą reprezentują. Nie zasługują na nic więcej, jak tylko pogardę. Nie tylko ci, co molestowali, ale również pozostali, którzy ukrywali te fakty.

A "pozostałymi", jak nietrudno się domyślić i wywnioskować z kontekstu są: WSZYSCY KSIĘŻA! Przecież słowo "klechy" nie wyklucza żadnego z nich.
Winni, czy niewinni! Przepraszam... Dla cogito niewinnych "klechów" nie ma!
Reszta to taka komusza "omerta" zakrywająca prawdę i fakty!
PS.
I jeszcze te humorystyczne wstawki do mnie :lol: :
cogito napisał/a:
Ale oczywiście nie możesz inaczej, bo od dzieciństwa tak zostałeś zaprogramowany.

To ja programuję (dosłownie), a nie mnie. Ja jestem wolnym człowiekiem i dokonuję wyborów. I jestem absolutnie przekonany o ich słuszności, wynikającej ze spójnego i konsekwentnego rozumowania. W przeciwieństwie do twojego.

cogito napisał/a:
Tylko szkoda, że nie urodziłeś się pod inną szerokością geograficzną. Tam miałbyś większe pole aby zabłysnąć. W przenośni i dosłownie.

Czyżbyś mi życzył zamieszkiwania w 1945r. w Hiroszimie?

cogito napisał/a:
I nie mieszaj do tego komunistów. Oni nie są winni, że księża molestują dzieci.

Przyznaję! Znalazłeś jedno łajdactwo, któremu nie są winni komuniści!

Morgoth napisał/a:
Ale warto wyciągać na światło dzienne brudy KrK, nawet jeśli na oczy przejrzy 10% członków tegoż.

Mówi ślepy: Weź zamknij oczy, i popatrz!

wieluniak20 napisał/a:
Do osób które są zaślepione wiarą nic nie dotrze, chociaż byście im głową w mur walili.

Próbowali ubeccy kawalerowie, nieraz próbowali... !! Krew tryskała, mózg wylatywał z czaszki, a i Neron próbował i nic!
Ale jest to mało śmieszny "dowcip" :oops: !

PS2
A tak w analogii przestępczej do sprawy Murphy'ego.
Dlaczego tej samej miary co do starego i chorego księdza nie przykładacie do starego i chorego generała WJ ps.Wolski. Generała zostawić "w spokoju" ze względu na wiek, a księdza "kopać", choćby już go Bóg sądził!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
   
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template Acid v 0.4 modified by Nasedo.


Wieluń Forum dyskusyjne
Kontakt z Administracją Forum | Kontakt z właścicielem domeny
Stomatolog Wieluń Sprawdzenie przebiegu BMW | Iris Trade Łódź Montaż instalacji gazowych | Skracanie linków | Klinika BMW | Notariusz Włochy BMW SPRAWDZENIE PRZEBIEGU,HISTORIA SERWISOWA BMW