Dzień dobry wszystkim! Podobno być na forum i nie pisać to tak jak być wierzącym, ale niepraktykującym, a ja tak nie chcę, przynajmniej nie na forum;)
Ferbik, dzięki za rajd, jestem pod dużym wrażeniem - kwestie organizacyjno-logistyczne przeprowadzone super sprawnie, dziękuję pozostałym uczestnikom za 4 najfajniejsze dni urlopu tego lata, cieszę się że Was poznałam i zapraszam do Złoczewa!
Pomógł: 53 razy Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 3747 Piwa: 39/17 Skąd: z Wielunia
Wysłany: 2012-07-26, 11:53
Gratuluje pokonania tej trasy tym, którzy przejechali ją w całości. Ja dołączyłem się w ostatni dzień w Ważnych Młynach. Jeżeli tak wyglądała organizacja na trasie to uważam, że było rewelacyjnie zorganizowane. Dzięki Ferbik za inicjatywę, organizację i relacje. Dzięki też wszystkim, którzy się wkręcili w organizację.
_________________ "Przed skorzystaniem z forum zapoznaj się z treścią regulaminu dołączonego do niego bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą gdyż każdy post niewłaściwie napisany lub zrozumiany zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu."
280 km pokonali szlakiem orlich gniazd rowerzyści skupieni wokół forum dyskusyjnego wielun.biz. Przejechanie trasy spod Krakowa do Wielunia począwszy od niedzieli 22 lipca zajęło im cztery dni.
W wyprawie udział wzięło 15 rowerzystów. Na miejsce startu tj. do Zabierzowa pod Krakowem dojechali busami, by stamtąd już na dwóch kółkach pomiędzy jurajskimi ostańcami i leśnymi ścieżkami dojechać do Wielunia.
- Już na starcie okazało się, że oznakowane trasy rowerowe nie do końca są przejezdne. Trafiliśmy na łąkę, gdzie zarośla sięgały pół metra i przeważał parzący barszcz Sosnowskiego. Potem było już zdecydowanie lepiej – wspomina Marcin Adamczyk, komandor rajdu.
Po drodze, która wiodła przez Golczowice, Mirów i Łęg rowerzyści kilkakrotnie musieli modyfikować trasę. Nieodłącznym towarzyszem podróży była więc mapa. Jak sami przyznają droga była bardzo urokliwa, choć wcale nie łatwa. Pierwszego dnia różnice poziomów, jakie przyszło im pokonać wyniosły około 2 km.
Jedno na co cykliści nie mogli narzekać to pogoda – słoneczna i niezbyt upalna. Jedynie ostatniego dnia tuż przed wjazdem do Wielunia skropił ich lekko deszcz.
Cykliści wielun.biz od tego roku tworzą zorganizowaną grupę. Wyprawa po Jurze to pierwsza tego typu, ale jak zapowiadają nie ostatnia. W przyszłym roku planują wybrać się w podróż wybrzeżem Bałtyku.
Ja również dziękuję wszystkim uczestnikom za te cztery wspaniałe i pełne wrażeń dni. Ferbik a Tobie gratuluję świetnej organizacji i dziękuję bo bez Ciebie nie byłoby tego rajdu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum