Wieluń - forum, informacje, ogłoszenia

Pręgierz - Noworodek miał we krwi 1,2 promila alkoholu

Archdevil - 2007-07-13, 11:54
Temat postu: Noworodek miał we krwi 1,2 promila alkoholu
Lekarze z Centrum Pediatrii im. Jana Pawła II w Sosnowcu walczą o życie chłopca, który urodził się w jednym z zabrzańskich szpitali... kompletnie pijany. Dwanaście godzin po przyjściu na świat, chłopczyk miał we krwi 1,2 promila alkoholu. O sprawie pisze "Dziennik Zachodni".
Matka podczas porodu znajdowała się w stanie upojenia alkoholowego. To jej siódme dziecko. Maluszek, którego waga urodzeniowa wynosiła 2480 gramów, nie ma jeszcze imienia. Został natychmiast przetransportowany na Oddział Intensywnej Opieki Medycznej sosnowieckiego szpitala i znalazł się w podgrzewanym inkubatorze. Oddycha samodzielnie, ale jego stan jest bardzo ciężki.

"Chłopczyk urodził się w stanie ciężkim" - wyjaśnia ordynator OIOM-u dr Aleksandra Kowalczyk. Dostał tylko jeden punkt w skali Apgar. Ta 10-stopniowa skala określa stan zdrowia noworodka. Oceniane są m.in. odruchy, napięcie mięśni, kolor skóry.

"Chłopczyk zaraz po przyjściu na świat był reanimowany" - wyjaśnia dr Kowalczyk. "Miał pojedyncze uderzenia serca. Ponieważ lekarze wiedzieli, że urodziła go pijana matka, postanowili zbadać poziom stężenia alkoholu we krwi dziecka. Wyniki tych badań ich po prostu przeraziły. Jeśli miał 1,2 promila po 12 godzinach od przyjścia na świat, to znaczy, że zaraz po urodzeniu musiał mieć więcej. Był pijany jeszcze zanim się urodził" - dodaje rozmówczyni gazety.

"Stężenie alkoholu we krwi jest uzależnione od wielu czynników, w tym od masy ciała. Poziom alkoholu u tego biednego malca był tak wysoki, jakby chłopczyk znajdował się po wypiciu czterech piw lub jednej butelki wina" - ocenia lekarz zajmujący się odtruwaniem alkoholików i wszywaniem esperalu.

Chłopczyk ma już stwierdzone zaburzenia neurologiczne i opiekujący się nim lekarze podejrzewają u niego płodowy zespół alkoholowy, czyli FAS, wiążący się z wieloma problemami zdrowotnymi, w tym trwałym uszkodzeniem mózgu.

"Dziennik Zachodni" przytacza badania sopockiej Pracowni Badań Społecznych, z których wynika, że do picia alkoholu w ciąży przyznaje się ponad 30 proc. Polek.

źródło: gazeta.pl


Gdyby to nie było siódme dziecko, to by mnie to zdziwiło... Patologia jest jednak wszędzie :?

zwyczajna - 2007-07-13, 12:32

7 ro dzieci,tylko im współczuć ,a tą k.....wykastrować żeby więcej zadnego dzieciątka nie skrzywdziła.....
miko 005 - 2007-07-13, 12:35

Mam tylko wielką nadzieję że chłopczyk przeżyje, i będzie normalnym dzieckiem a następnie dobrze funkcjonującym człowiekiem. Co do matki, urwać łeb, należałoby tak zrobić ale jest jeszcze szóstka dzieciaków do wychowania, i jak to mówią: „choćby to była najgorsza matka, ale jej braku nic nie zastąpi”. Nawet sobie nie wyobrażacie jakie epitety cisną mi się na język, pod adresem tej matki.
Jaro - 2007-07-13, 12:51

Głupota, bezmyślność, brak podstawowych cech liczących się z następstwami...
miko 005 - 2007-07-13, 13:02

Cytat:
Życiu noworodka z Zabrza, który po urodzeniu miał we krwi 1,2 promila alkoholu, nie zagraża już niebezpieczeństwo. Konsekwencje postępowania matki, która piła alkohol będąc w ciąży, dziecko będzie odczuwało jednak przez całe życie. Wszystko wskazuje na to, że ma płodowy zespół alkoholowy (FAS).
Lekarze Centrum Pediatrii im. Jana Pawła II w Sosnowcu, gdzie leży chłopczyk nie chcą udzielać szczegółowych informacji na temat dziecka. Zwracają jednak uwagę na poważny problem społeczny.

- Tego typu sytuacja zdarza się stosunkowo często, notujemy 1-2 podobne przypadki na tysiąc urodzeń - powiedział w piątek dyrektor Centrum Andrzej Siwiec. Podkreślił, że warto zwracać uwagę kobietom w ciąży, że pijąc alkohol mogą wyrządzić olbrzymią szkodę dziecku. Sprawę opisał w piątek "Dziennik Zachodni". Gazeta poinformowała, że chłopczyk urodził się w jednym z zabrzańskich szpitali w bardzo ciężkim stanie. Zaraz po urodzeniu był reanimowany. Dwanaście godzin po przyjściu na świat miał we krwi 1,2 promila alkoholu. Matka podczas porodu znajdowała się w stanie upojenia alkoholowego, dlatego lekarze zdecydowali się zbadać też krew dziecka.

"DZ" podał, że chłopczyk ma już stwierdzone zaburzenia neurologiczne i opiekujący się nim lekarze podejrzewają u niego płodowy zespół alkoholowy, czyli FAS.

Alkoholowy zespół płodowy (FAS - Fetal Alcohol Syndrome) jest zespołem umysłowych i fizycznych zaburzeń, które mogą wyrażać się jako opóźnienie umysłowe, dysfunkcja mózgu, anomalia rozwojowe, zaburzenia w uczeniu się i zaburzenia psychologiczne. Według informacji zawartych na stronie www.fas.edu.pl, alkohol powoduje więcej szkód w rozwijającym się płodzie niż inne substancje łącznie z marihuaną, heroiną i kokainą.

W Stanach Zjednoczonych co roku rodzi się ponad 5 tys. dzieci z FAS, około 35-50 tys. ma inne zaburzenia alkoholowe. Większość przypadków pozostaje niezdiagnozowana lub jest diagnozowana niewłaściwie. O tym, że dziecko ma FAS świadczą charakterystyczne rysy twarzy, mała waga urodzeniowa i dysfunkcja ośrodkowego układu nerwowego.

W tekście "Dziennik Zachodni" przytacza badania sopockiej Pracowni Badań Społecznych, z których wynika, że do picia alkoholu w ciąży przyznaje się ponad 30 proc. Polek.


Źródło: Onet.pl

Dzieciaczek ma szansę przeżyć, ale co to za życie Go czeka. :cry:
Mimo że XXI wiek, zaawansowana technologia, itd., itp., to ja bym jednak przywrócił kary cielesne rodem ze średniowiecza. :evil:

Magduś - 2007-07-13, 13:10

Kompletnie nie rozumiem takiego zachowania. Tzn. w tym przypadku to w ogóle nie komentuję, bo czego można się spodziewać po ludziach, którzy mnożą się jak króliki i dzieci nic ich nie obchodzą.
Jednak co mnie martwi, że często kobiety w ciąży piją alkohol, palą papierosy, mimo że są świadome konsekwencji. :roll:

Szkoda dzieciaczka. :sad:

karcia - 2007-07-13, 13:23

Straszne. :?
Jestem zszokowana tymi artykułami.
Nie mieści mi się w głowie, jak można tak skrzywdzić swoje, nawet jeszcze nienarodzone, dziecko.
Patologia przeraża mnie coraz bardziej...
Brak odpowiedzialności i totalna głupota mocno przesiąkają ten problem społeczny...czasami aż za mocno.

glizda - 2007-07-17, 12:14

A tutaj podobny przypadek. Tym razem chodzi o narkotyki :evil:

Cytat:
Narkomanka urodziła dziecko na głodzie

Noworodek pod wpływem heroiny! Dziecko urodziła w Warszawie 24-letnia kobieta. Teraz odpowie za narażenie jego życia i zdrowia.

Toczy się już postępowanie w tej sprawie - mówi Radiu Zet Mariusz Sokołowski, rzecznik stołecznej policji. I dodaje, że oboje - i matka i dziecko - mieli we krwi spore ilości narkotyku.

To kolejna taka sprawa w ostatnich dniach. We wtorek w Zabrzu urodziło się dziecko, które miało 1,2 promila alkoholu we krwi. Chłopczyk po porodzie był reanimowany. Na szczęście dziś jego życiu nic już nie zagraża.

źródło:www.radiozet.pl

karcia - 2007-07-17, 17:19

Nie wiem, jak bardzo nieodpowiedzialna i okropna musi być matka, która zafundowała swojemu dziecku taki start na tym świecie... :?
zwyczajna - 2007-07-17, 17:44

kurcze,brak słów,zastanawiam sie znów ,gdzie była Opieka,sąsiedzi ,rodzina...nie uwierzę ,że mamusia upiła sie pierwszy raz czy naćpała. :(
siwy_ - 2007-07-17, 22:37

edzia i odziu napisał/a:
nie uwierzę ,że mamusia upiła sie pierwszy raz czy naćpała.

podobno od sześciu lat już ćpała

olka:) - 2007-07-18, 09:07

dzsiaj mowili w tv, ze matka narkomanka 2 godz. przed porodem zazyla narkotyki :twisted: dziecko jak mowia lekarze juz sie dobrze czuje, a matce grozi do 3 lat pozbawienia wolnosci!! jak dla mnie to jest za malo :evil:
karcia - 2007-07-18, 12:39

olka:) napisał/a:
2 godz. przed porodem zazyla narkotyki

Może miała nadzieję, że w ten sposób uniknie odczuwania bóli porodowych...

Totalna bezmyślność po prostu. :?

olka:) - 2007-07-18, 14:25

karcia ja watpie mowili ze juz bierze od 6 lat :twisted: po prostu uzaleznienie :evil:

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group